Wydawca treści
Nie zabieraj zwierząt z lasu.
Nie zabieraj zwierząt z lasu.
Gdy napotkamy na swojej drodze ranne lub wystraszone maleństwa leśne i nie wiemy, co powinniśmy zrobić zapytajmy specjalistów: miejscowych leśników, weterynarzy, czy pracowników specjalistycznych ośrodków.
Wiosna to czas spacerów po lesie. W tym okresie przyroda bardzo szybko się zmienia. Drzewa intensywnie budzą się do życia, a w głębi lasu w ciszy przychodzą na świat młode zwierzęta. Niestety, niejednokrotnie ten czas dla zwierzyny leśnej staje się dramatem, ze względu na chęć „uratowania ich” – znoszenie z lasu m.in. młodych zajęcy, saren, dzików, czy ptaków. Zanim będziemy chcieli udzielić zwierzętom pomocy chwilę się zastanówmy.
Gdy napotkamy na swojej drodze ranne lub wystraszone maleństwa leśne i nie wiemy, co powinniśmy zrobić zapytajmy specjalistów: miejscowych leśników, weterynarzy, czy pracowników specjalistycznych ośrodków.
Dzikie zwierzęta znakomicie ułatwiają sobie i swojemu potomstwu przetrwanie. Doskonała w tym temacie jest sarna. Po urodzeniu sarnia mama „porzuca” młode. Jeśli urodziła więcej niż jedno koźlątko, to małe oddalone są od siebie nawet o pół kilometra. To taktyka, która w połączeniu z brakiem zapachu maluchów pozwala na zabezpieczenie przed potencjalnym drapieżnikiem.
Cały tekst autorstwa Bogumiły Grabowskiej w „Echach Leśnych”.
Sarnia mama odwiedza młode dwa razy w ciągu dnia w porze karmienia, przez pozostały czas w oddali czuwa nad młodymi i gdy tylko pojawia się zagrożenie koza zjawia się i odciąga uwagę drapieżnika. Podobnie zachowują się zajęczyce. Dlatego nim podejmiemy decyzję o zabraniu młodych, należy rozejrzeć się dookoła i dokładnie oceńmy sytuację.